czwartek, 5 czerwca 2014

pierwsze urodziny i sernik na zimno z mango

No i stało się!
Dzisiejszy dzień to dwa moje małe święta- po pierwsze udało mi się uporać z maturą, egzaminami wstępnymi już także prawie całkiem, a nawet z pracą:) Ale czy byłby lepszy dzień na powrót niż pierwsze urodziny LaCuilleree? To drugie małe święto daje mi niezwykle dużo radości. Przede wszystkim radości z możliwości posiadania tego małego skrawka internetów tylko dla siebie i wrzucania tutaj tego co regularnie pojawia się u nas na stole i co jest moją tak zwaną pasją:)
Ostatnio trochę nie miałam dla bloga czasu/siły/ochoty/pomysłów jednak przez to/dzięki temu (niepotrzebne skreślić) mogłam także na spokojnie ogarnąć życie i pomyśleć nad tym jak trochę tu pozmieniać. Niestety wiosna trochę mnie ominęła kulinarnie, trochę przepisów mam 'zarchiwizowanych' w postaci zdjęć i możliwe że kiedyś doczekają się publikacji. W toku powstają oczywiście też nowe- typowo letnie. Oczekuję też (choćby małych) zmian fotograficzno-stylizacyjno-technicznych, zobaczymy co z tego wyjdzie i kiedy przede wszystkim. Także zmiany będą!
Tymczasem zapraszam was na letni, orzeźwiający i 'dietetyczny' (nie lubię tego słowa, tym bardziej nie chciałabym by mój blog był kiedykolwiek z nim kojarzony- stąd cudzysłów) serniczek na zimno. W smaku? Lekko cytrynowy, z nutą kardamonu, nie za słodki. Jednak najlepsze jest na górze. Jeśli kiedykolwiek piliście słynny indyjski napój mango lassi (powstaje z mango, jogurtu, kardamonu) wiecie o chodzi, gdyż mój sernik udekorowany jest najprawdziwszym mango lassi, z tym że z dodatkiem żelatyny. Jakby tego było mało- udekorowany świeżym mango. Najlepszy! Tym bardziej, że do jego przygotowania nie potrzeba zbyt wielu składników, oraz że po zaledwie kilku godzinach w lodówce jest gotowy. No i oczywiście ta 'dietetyczność'- główne składniki sernika to chudy ser, jogurt naturalny i owoce. 



Sernik na zimno z mango (tortownica 20cm):
Masa serowa:
500g twarogu chudego lub z wiaderka
300ml jogurtu naturalnego (ja wymieszałam pół na pół ze śmietanką kremówką, by masa serowa była idealnie kremowa)
skórka otarta z 1/2 cytryny
1/2 łyżeczki kardamonu
3 łyżki cukru pudru
5 łyżeczek żelatyny
60ml gorącej wody (ale nie wrzącej)

Masa mango:
3/4 owocu mango (około 300g)
200g jogurtu naturalnego
1/2 łyżeczki kardamonu
4 łyżeczki żelatyny
50ml gorącej wody (ale nie wrzącej)

dodatkowo: około 1/4 owocu mango do dekoracji (100g)

Masa serowa: W misie robota kuchennego umieścić ser i zmielić go na najwyższych obrotach przez około 3 minuty (jeśli kupiliście ser w wiaderku pomijacie ten etap). Następnie do sera dodać jogurt (lub jogurt i śmietankę), zmiksować. W następnej kolejności dodać skórkę z cytryny, kardamon i cukier, zmiksować. Żelatynę wsypać do kubeczka, zalać wodą, wymieszać do rozpuszczenia. Do namoczonej żelatyny dodać kilka łyżek masy serowej, wymieszać a następnie żelatynę wlać do reszty masy i zmiksować całość.
Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia (tylko spód) i wlać do niej masę serową. Wstawić do lodówki do stężenia.
Masa mango: Mango obrać a następnie odkroić duże plastry z każdej strony owocu. Pokroić je na cienkie paseczki i odłożyć- posłużą do dekoracji. Resztę mango obkroić od pestki, wrzucić do malaksera lub blendera. Zmiksować na gładkie puree a następnie dodać jogurt i kardamon i zmiksować do otrzymania gładkiej masy. Schłodzoną masę serową wyjąć z lodówki i wylać na nią masę mango. Sernik wstawić do lodówki do stężenia na około 4-5h lub na całą noc. Przed podaniem udekorować mango (można to też zrobić gdy masa mango lekko stężeje- wtedy kawałki mango lekko zatopią się w masie i całość będzie się lepiej kroić). Smacznego!







1 komentarz:

  1. Jaaaakie pyszności! Idealny na lato :) Robię!

    No i gratuluję Aniu, pierwszego roku z blogiem :)

    OdpowiedzUsuń