Gdyż... tak to już bywa w życiu ucznia, że kiedy obowiązków jest za dużo, zajęcia dodatkowe wypierają z harmonogramu coś takiego jak "czas wolny" i w efekcie nie ma już na nic czasu, wszystko jest "na wczoraj" to właśnie wtedy przychodzi ta chwila, kiedy rzuca się to wszystko i z całkowitym, bezbrzeżnym spokojem, popijając porzeczkową herbatkę piecze się ciasteczka.
Tak, to był właśnie ten czas.
Ciasteczka z żurawiną i białą czekoladą (ponad 30 sztuk):
200g masła (miękkiego)
3/4 szklanki cukru pudru
1 jajko
1 żółtko
100g białej czekolady
1/2 szklanki świeżej, posiekanej żurawiny
1/4 szklanki posiekanej, suszonej żurawiny
2 szklanki mąki
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
Miękkie masło rozmiksować, następnie dodać cukier puder, miksować do otrzymania białej masy (3-4 minuty), następnie dodać jajko i żółtko, zmiksować. Czekoladę pokroić na malutkie kawałeczki, wrzucić do miski razem z żurawinami. Dodać mąkę (w 2-3 partiach) i krótko zmiksować. Następnie ciasto włożyć do zamrażarki na 1/2 godziny lub do lodówki na 2 godziny (można też zostawić na całą noc) do stwardnienia.
Ciasto wyjąć, wyłożyć na opruszony mąką blat, lekko zagnieść a następnie rozwałkować na placek o grubości około 1 cm. Wycinać dowolne kształty (ja wycinałam szklanką o średnicy 5 cm) i układać na dużej blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 175°C około 12-15 minut.
słoik, butelka, talerzyk, nakrycie: Ikea
przepyszne :D
OdpowiedzUsuńcieszę się że smakowały :3
Usuńod dawna o nich myślałam, ale dopiero teraz znalazłam czas, żeby je zrobić. pycha!!!
OdpowiedzUsuń